u. Mówiło się o tym, że to zabije e-handel, że pojawią się nieuczciwi klienci, że to furtka dla cwaniaczków i oszustów. Jednak czy tak się stało? Jakoś nie huczy w mediach o nagłej fali bankructwa właścicieli e-sklepów. Może nawet jest wręcz przeciwnie - ludzie chętniej robią zakupy przez internet, ponieważ mają więcej praw, niż przy tradycyjnych zakupach. Jak zwykle - panika była zdecydowanie na wyrost. Co prawda w pewnością zdarzają się sytuacje, gdzie ktoś kupuje coś z zamiarem zwrotu. Wychodzi jednak na to, że to wyjątki.
O piractwie - z Wiki:
Piractwo medialne ? potoczne określenie działalności polegającej na nielegalnym kopiowaniu i posługiwaniu się własnością intelektualną (programami komputerowymi, muzyką, filmami itp.) bez zgody autora lub producenta i bez uiszczenia odpowiednich opłat.
Według twórcy ruchu Wolnego oprogramowania, Richarda Stallmana, termin ?piractwo? ma wpływać na świadomość i oceny moralne użytkowników przekonując, że dzielenie się informacją z innymi jest złe i moralnie równoważne napadaniu na statki, porywaniu oraz mordowaniu załogi i pasażerów (piractwo). Stallman proponuje zamiast tego określenia używać neutralnych pojęć takich jak zabronione kopiowanie (ang. prohibited copying) czy nieautoryzowane kopiowanie.
Źródło: http://pl.wikipedia.org/wiki/Piractwo_medialne
Trudne sprawy - dzieci i rozwód
Opiekunowie, którzy decydują się na rozwód lub separację powinni zadbać, by w konsekwencji do ich wyboru nie cierpiały osoby najbardziej niewinne i najwrażliwsze, a więc dzieci. Jeśli już nie ma innego wyjścia i w grę wchodzą prawnicy, a sprawa kończy się w sądzie, może to wpłynąć negatywnie na ich psychikę. Małe dzieci czują się najbardziej winne rozpadowi małżeństwa rodziców i nie mogą się z tym pogodzić. Psychologowie ostrzegają, że dzieci, których rodzice się rozstają, czują się bardzo źle, gdy muszą zdecydować, z kim chcą mieszkać. Nie powinno się ich wykorzystywać jako osobistych narzędzi do sprawienia przykrości drugiej stronie, ponieważ może się to skończyć bardzo źle dla ich rozwoju ? wprawić je w kompleksy lub spowodować obniżenie samooceny. Prawo jest po stronie maluchów, jak i naszych nastoletnich pociech ? istnieją możliwości polubownego rozwiązania kwestii wspólnego wychowania dzieci. Porady prawne mogą pomóc to ustalić, jednak nie muszą kończyć się sprawą sądową. Warto o tym pamiętać.