sem nie jesteśmy w stanie uniknąć takiego spotkania. Jeśli ktoś się rozwodził, to wie o czym mówię. Rozwód jest bardzo nieprzyjemny dla każdej ze stron. Cierpą na nim nie tylko rozwodzący się ludzie, ale także ich dzieci. Gdy już jednak przyjdzie nam zmierzyć się z tym problemem, musimy poszukać dobrego prawnika. Wiele spraw jest wówczas do rozstrzygnięcia, między innymi podział majątku. Niestety pomoc prawna nie należy do najtańszych. Za pomoc przy rozwodzie możemy zapłacić kilka, a nawet kilkanaście tysięcy złotych. Adwokat będzie bronił naszych racji w sądzie, zajmie się także podziałem majątku, jeśli nie będziemy mogli się dogadać z małżonkiem. Podczas sprawy rozwodowej ustalanych jest wiele kwestii. Wobec argumentów sąd ustala z czyjej winy jest rozwód, ale przeważnie sprawy kończą się bez orzekania o winie. Pozostaje wiele innych problemów, między innymi opieka nad dziećmi i wysokość alimentów. Powodem rozwodu może być brak pożycia małżeńskiego, zdrada drugiej osoby i wiele innych rzeczy. Proces ten kosztuje nas bardzo dużo siły. Na pewno nie należy też do przyjemnych. W dzisiejszych czasach ludzie bardzo często się rozwodzą. Relacje między kobietą a mężczyzną są bardzo trudne, a małżonkowie bardzo często po kilku latach nie potrafią ze sobą rozmawiać. Ogólnie mówiąc nie popierajmy rozwodów.
Świadczona przez nich pomoc prawna stanowi
W nowoczesnym społeczeństwie wszczynana jest coraz częściej dyskusja nad określonością prawa, nad jego pewnością i precyzją. Niestety, ta pozornie dla większości ludzi szczęśliwa droga, może zaprowadzić niektóre zawody w kozi róg. O kim mowa? Nietrudno się domyślić - radca prawny, adwokat. Mówiąc jeszcze ogólniej - po prostu prawnik.
Tylko niewielka część społeczeństwa zdaje sobie sprawę z tego, jak bardzo postulaty te gnębią i nie dają spać prawnikom. Świadczona przez nich pomoc prawna stanowi fundament ich pracy i - co jest paradoksem - opiera się na wartościach, które aktualnie w społeczeństwie uważane są za niewłaściwe. Wszak co robiłby prawnik przy prawie określonym? Kim byłby adwokat, gdyby jego klient nie potrzebował pomocy prawnej z powodu tego, że prawo jest tak boleśnie (dla prawnika) i skutecznie skonstruowane?
Oczywiście, odrębną pozostaje dyskusja na temat tego, czy w ogóle jest możliwe sformułowanie prawa, które nie posiada luk. Pomoc prawna towarzyszyła ludziom od pokoleń, przewijała się przez ich życia jak natrętna mucha, a na sam dźwięk słowa "adwokat" niejednokrotnie społeczeństwo przechodził zimny dreszcz zdenerwowania.
Czy zatem, koniecznym jest postulowanie określoności, pewności, precyzji prawa? Prawnik powie - uchowaj Boże! Jednakże społeczeństwo zawsze zdawało się będzie uciekać od punktu widzenia prawnika. Adwokat, zdaniem typowego iksińskiego, utrzymuje się nie z pomocy prawnej, a z cierpienia ludzi, którzy muszą ponosić ofiarę nieokreślonego prawa. Tego dysonansu chyba nie da się usunąć raz na zawsze.
Pomoc prawna wobec takiego podmiotu odbywa
Na co dzień życie prawnika nie jest tak sielankowe, jak się wydaje. Praca - przykładowo - adwokata, stanowi nie lada wyzwanie, w szczególności dla początkujących jurystów. Najtrudniejszym zadaniem jest świadczenie profesjonalnej, kompleksowej obsługi prawnej względem klienta. Nieco łagodniejszą odmianą jest klient będący osobą fizyczną. Pomoc prawna wobec takiego podmiotu odbywa się na mniej oficjalnej stopie, dzięki i czemu i adwokat i jego klient, mają możliwość swobodnej, nieskrępowanej komunikacji. Prawnicy jednak spotykają na swojej drodze (wraz ze wzrostem doświadczenia zawodowego) także i wykwalifikowanych klientów biznesowych, względem których pomoc prawna jest trudniejsza. Składa się na to złożoność spraw, zaangażowanie większej ilości prawników, a niejednokrotnie całego zespołu. Stopień zawiłości określonej sprawy determinuje poziom zaangażowania zespołu adwokatów. Z drugiej jednak strony, przedsiębiorczy prawnik wie, że obsługa klienta biznesowego wiąże się z dużo większymi korzyściami majątkowymi, a konkretnie rzecz ujmując, zarobkiem. Czy zatem adwokat zdecyduje się na wariant stresujący, ale bogatszy, czy może jednak zaciśnie pasa, w zamian dostając więcej świętego spokoju? Odpowiedź na to pytanie jest niejednoznaczna. Zależy ona od indywidualnych uwarunkowań, stopnia profesjonalizmu, doświadczenia, czy wreszcie preferencji w zakresie pomocy prawnej prawnika - niezależnie od tego, jaki zawód wykonuje. W żadnym wypadku nie można zapominać o najważniejszym - pomoc prawna jest zawsze najwyższym celem jurystów!